Picie herbaty z miodem i cytryną. Kiedy może być szkodliwe? - 1 2025

Picie herbaty z miodem i cytryną. Kiedy może być szkodliwe?

Parzenie herbaty może być sztuką. Są różne metody przygotowywania tego napoju, tak samo jak są różne jej odmiany i smaki. Często też sięgamy po specjalne dodatki, z których najpopularniejsze są oczywiście miód i cytryna. Istnieje jednak kilka faktów i mitów na temat herbaty z miodem i cukrem. Spróbujmy się z nimi rozprawić.

Jak dodawać miód do herbaty?

Aby miód nie stracił swoich właściwości zdrowotnych, powinniśmy dodawać go do herbaty, kiedy jest ona ciepła, ale nie gorąca. Nie powinno się łączyć miodu z wrzątkiem. Jeśli więc nie potrafimy wyobrazić sobie herbaty bez tego pysznego daru od pszczół, to po prostu odczekajmy chwilę po jej zaparzeniu. Nasz organizm będzie nam wdzięczny, a my nic nie stracimy ze smaku.

Jeśli chodzi o rodzaj miodu, to mamy dowolność. Sprawdzi się zarówno miód lipowy, wielokwiatowy jak i akacjowy. Starajmy się jednak unikać miodu sztucznego. Nie ma on nic wspólnego z miodem, a jest jedynie produktem zrobionym z cukru. Ani nie ma szczególnie zadowalających walorów smakowych, ani nie jest dobry dla naszego zdrowia.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, dlaczego warto jeść miód.

Herbatka z cytryną czy bez?

Zasada jest taka, że cytryny nie powinno dodawać się do herbaty, gdy w kubku nadal znajdują się fusy. Jeśli więc pijemy herbatę z torebki, to powinniśmy najpierw ją wyciągnąć, a dopiero później dodać cytryny. Owoc ten może spowodować, że z fusów zacznie wydobywać się glin, który jest dla nas szkodliwy. Nie ma go jednak w naparze, więc w sam napój herbaciany nie zrobi nam krzywdy, jeśli połączymy go z cytryną.

Pamiętajmy jednak, żeby sięgać po prawdziwą cytrynę a nie kwasek. Nie ma on takich właściwości jak rzeczywisty owoc, choć nie znaczy to, że jest szkodliwy. Istniały kiedyś podejrzenia, że substancja ta może być rakotwórcza, ale ten mit szybko udało się obalić. Żadnego takiego działania nie wykazuje. Niektórzy mogą obawiać się dodatku E330, który reguluje kwasowość i jest konserwantem, ale on również nie jest w stanie nam poważnie zaszkodzić.